OZOBOT w mieście

Długo szukałam ciekawego sposobu na lekcję dotyczącą wskazywania drogi w mieście. To jest taki wdzięczny temat, a jakoś nie przekonuje mnie zwykłe wskazywanie drogi za pomocą mapki w podręczniku. Rok temu sama narysowałam puste mapki, zalaminowałam je i wydrukowałam małe budynki tak, by uczniowie sami mogli je kłaść w miejscu, które im odpowiada i ćwiczyć wskazywanie drogi. W tym roku mam zupełnie nową, wręcz innowacyjną możliwość :D Od niedawna nasza szkoła jest zaopatrzona w OZOBOTY.

Są to małe roboty, które odczytują kody :) Stworzyłam dla nich miasto z drogami. Na drodze są puste kwadraty, które są miejscem na kod. Zadaniem uczniów było zakodować drogę tak, by OZOBOT dojechał we wskazane miejsce.

Oprócz czterech różnych map, przygotowałam gotowe karty ze zwrotami: "Pytanie o drogę" oraz "Wskazywanie drogi".

Przygotowałam też zadania dla sześciu grup. Każda grupa ma za zadanie wskazanie drogi OZOBOTOWI do innego miejsca w mieście. Drugie zadanie polegało na odgadnięciu do czego prowadzą wskazówki z karty. Gdy zostanie trochę czasu na lekcji przygotowałam też trzecie zadanie: przygotowanie własnej mapy.  Niestety mi czasu nie starczyło :) Tym bardziej, że to był pierwszy kontakt dzieci z OZOBOTAMI.

 Jest to lekcja ćwicząca umiejętność mówienia, więc uczniowie udawali, że OZOBOT jest zagubiony i należy wskazać mu drogę. Takie połączenie języka angielskiego z technologią informacyjną uważam za bardzo atrakcyjną alternatywę dla podręcznika :)

Materiały można ściągnąć tutaj.